Od tej pory Broncia mała, sama w łóżku spać nie chciała.
A chachary żyją i gorzałę piją, Z góry spoglądają, wszystkich w nosie mają.

Wczoraj dała na drabinie, dzisiaj nie chce na pierzynie.
A chachary żyją i gorzałę piją, z góry spoglądają, wszystkich w nosie mają.

Za stodołą w starym pudle, całowały się dwa wróble.
A chachary żyją i gorzałę piją, z góry spoglądają, wszystkich w nosie mają.

Leci wrona, i tak kracze: nie całujcie się, smarkacze!
A chachary żyją i gorzałę piją, z góry spoglądają, wszystkich w nosie mają.

Jedna baba drugiej babie wsadziła do oka grabie.
A chachary żyją i gorzałę piją, z góry spoglądają, wszystkich w nosie mają.

Jak jej grabie wyciągali, to jej oko rozerwali.
A chachary żyją i gorzałę piją, z góry spoglądają, wszystkich w nosie mają.

Chcesz dogodzić swej dziewczynie, smaruj nosa w margarynie.
A chachary żyją i gorzałę piją, z góry spoglądają, wszystkich w nosie mają.

Przeciw ciąży jest skuteczna, Polska margaryna mleczna.
A chachary żyją i gorzałę piją, z góry spoglądają, wszystkich w nosie mają.

A mój wujek spod Sosnowca, strącił kijem odrzutowca.
A chachary żyją i gorzałę piją, Z góry spoglądają, wszystkich w nosie mają.

Miała baba mikołajka, pociągała go za jajka.
A chachary żyją i gorzałę piją, z góry spoglądają, wszystkich w nosie mają.

Raz za jedno, raz za drugie, a na końcu za to długie.
A chachary żyją i gorzałę piją, z góry spoglądają, wszystkich w nosie mają.

A chachary żyją i gorzałę piją, z góry spoglądają, wszystkich w nosie mają.