Gdy sześć lat skończyłem, do szkoły był czas.
Maleńka Marzenka żegnała mnie tak.
*Zostawiasz mnie samą, ach, czemu tak jest.
*Me serce zranione do ciebie wciąż lgnie.
I tuląc się do mnie mówiła mi tak:
*Nie przejmuj się miły, bo to pierwszy raz.

Majteczki w kropeczki ło ho, ho, ho.
*Niebieskie wstążeczki ło, ho, ho, ho. 
Bielutki staniczek ło, ho, ho, ho.
*Maleńki guziczek ło, ho, ho, ho.
To cały mundurek tych naszych pań.
Z koronek i tiulek, to ja mówię wam.

Majteczki w kropeczki ło ho, ho, ho.
*Niebieskie wstążeczki ło, ho, ho, ho. 
Bielutki staniczek ło, ho, ho, ho.
*Maleńki guziczek ło, ho, ho, ho.
To cały mundurek tych naszych pań.
Z koronek i tiulek, to ja mówię wam.

Kolonie, wycieczki, poznałem nie raz.
Obozy sportowe zaliczyłem też.
Druhenki, sportsmenki tam kochały mnie.
Tam także poznałem słów znaną mi treść.
Choć lata mijały i szybko biegł czas.
To zawsze mówiły, to mój pierwszy raz

Majteczki w kropeczki ło ho, ho, ho.
*Niebieskie wstążeczki ło, ho, ho, ho. 
Bielutki staniczek ło, ho, ho, ho.
*Maleńki guziczek ło, ho, ho, ho.
To cały mundurek tych naszych pań.
Z koronek i tiulek, to ja mówię wam.

Majteczki w kropeczki ło ho, ho, ho.
*Niebieskie wstążeczki ło, ho, ho, ho. 
Bielutki staniczek ło, ho, ho, ho.
*Maleńki guziczek ło, ho, ho, ho.
To cały mundurek tych naszych pań.
Z koronek i tiulek, to ja mówię wam.

Lat mam dwadzieścia, w mojej głowie nuci zgodnie damski chór:
*Ja sama! No, przestań! Ja wciąż boję się...
*Czy ty to rozumiesz, że wstyd mi i źle?
*Gdy wreszcie zrozumiesz, co tak martwi nas.
*Wy nigdy nie wiecie, że to pierwszy raz.

Majteczki w kropeczki ło ho, ho, ho.
*Niebieskie wstążeczki ło, ho, ho, ho. 
Bielutki staniczek ło, ho, ho, ho.
*Maleńki guziczek ło, ho, ho, ho.
To cały mundurek tych naszych pań.
Z koronek i tiulek, to ja mówię wam.

Majteczki w kropeczki ło ho, ho, ho.
*Niebieskie wstążeczki ło, ho, ho, ho. 
Bielutki staniczek ło, ho, ho, ho.
*Maleńki guziczek ło, ho, ho, ho.
To cały mundurek tych naszych pań.
Z koronek i tiulek, to ja mówię wam.